Kiedy powstanie największy w Polsce Pomnik Żołnierzy Wyklętych?

31/12/2020
Historia

Ponad rok temu w Mielcu rozpoczęła się budowa Pomnika Żołnierzy Wyklętych. Ma ona na celu upamiętnienie nie tylko najważniejszych polskich Bohaterów, ale też tych, pochodzących z okolic Mielca.

Monument ma być największym w Polsce pomnikiem ku czci Żołnierzy Wyklętych. Autorem projektu jest znany i ceniony rzeźbiarz Józef Opala, absolwent warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jego patriotyczne rzeźby możemy podziwiać m. in. w krakowskim Parku Jordana.

Nad całością monumentu ma górować orzeł, czyli symbol Polski, otaczający postacie swoimi skrzydłami (jedno z nich będzie oderwane jako symbol utraty elit).

Lokalizacja pomnika jest bardzo prestiżowa – na Górce Cyranowskiej, w centrum Mielca, w drodze do Zakładów Lotniczych. Jest tam 4-pasmowa droga i codziennie przejeżdżają nią tysiące ludzi.

Jak będzie wyglądał pomnik? Pytamy Romualda Rzeszutka ze Stowarzyszenia Prawda i Pamięć, inicjatora budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych w Mielcu.

„Cały monument ma mieć wysokość 6,5 metra. Na kolumnie znajdzie się ryngraf z Matką Boską, poświęcony w Krakowie przez biskupa Marka Jędraszewskiego. Nad całością góruje orzeł o rozpiętości skrzydeł 3,5 metra. Będzie można też dostrzec ryngraf z Matką Boską, kościec dłoni i czaszki. To symbol dołów, w których grzebano bohaterów. Po prawej stronie kolumny znajdą się 3 bohaterowie z Podkarpacia, każdy o wysokości 2,6 metra tzw. „Trójka Niezłomnych”: Hieronim Dekutowski „Zapora”, Wojciech Lis „Mściciel” oraz Aleksander Rusin „Rusal”.

Po drugiej stronie kolumny znajdzie swoje miejsce tzw. „Korowód Cieni” bohaterów narodowych. Jako pierwszy będzie w nim Leon Wanatowicz, następnie Janina Przysiężniak, Walerian Tumanowicz, Łukasz Ciepliński. Ludwik Marszałek i Witold Pilecki. Ostatnia postać to gen. August Fieldorf Nil, tak trochę biblijnie, bo przecież ostatni będą pierwszymi. Powyżej będą też 3 granitowe reliefy największych organizacji niepodległościowych czyli AK, WiN, NSZ. Będzie też Łączka”, symbolizująca bezimienne doły, w których chowano naszych narodowych Bohaterów” – opowiada z pasją Romuald Rzeszutek.

Skąd plan budowy pomnika? Romuald Rzeszutek odpowiada: „O pomniku myślałem od wielu lat. Ma to być ekspiacja za niezwykłe krzywdy, jakich doznali polscy Niezłomni. Pan Kazimierz Cholewa, dyrektor Parku Jordana w Krakowie, skontaktował mnie ze znanym rzeźbiarzem Józefem Opalą. Spotkaliśmy się w 2016 roku i wspólnie opracowaliśmy koncepcję pomnika. Rok później rozpoczęliśmy zbiórkę społeczną, równocześnie szukaliśmy lokalizacji, załatwialiśmy zgody. Lokalizacja jest bardzo prestiżowa, wokół znajduje się miejsce rekreacyjne. Można uznać, że spotyka się tam sacrum z profanum”.

Na chwilę obecną na miejscu przeznaczenia stoi kolumna, ryngraf, reliefy i orzeł. Wkrótce zostaną zainstalowane postacie tzw. Trójka Niezłomnych. Czego możemy się spodziewać dalej? Pytamy artystę rzeźbiarza Józefa Opalę. „Wszystko zaczęło się od Parku Jordana. Stowarzyszenie „Prawda i Pamięć” z Mielca zainteresowało się około 3 lata temu moimi pracami. Zaprojektowałem tam 5 rzeźb: popiersie Witolda Pileckiego, Zofii Kossak, gen. S. Maczka, Karoliny Lanckorońskiej i Henryka Sienkiewicza. Mielecki pomnik ma walory edukacyjne, chodzi o to, by te patriotyczne wartości przekazać następnym pokoleniom”.

Budowa pomnika ma kosztować około 850 tysięcy złotych. Organizatorzy budowy pomnika podkreślają, że budowa monumentu w żaden sposób nie obciąży podatnika. Wszystkie środki na ten cel pochodzą od sponsorów, fundacji oraz ze zbiórki społecznej, do której można dołączyć tutaj.