Obchody na Monte Cassino – w strugach deszczu i dumą w sercu

Jak co roku weterani, którzy walczyli w Bitwie o Monte Cassino, dumnie wzięli udział w uroczystościach organizowanych przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych i Ambasadę RP w Republice Włoskiej. W tym roku obchody 79. rocznicy Bitwy zostały skrócone z powodu niezwykłej ulewy. Deszcz nie przeszkodził jednak organizatorom i nie ugasił emocji tych, którzy przybyli by wspólnie oddać hołd bohaterskim żołnierzom 2. Korpusu Polskiego i ich dowódcy gen. Władysławowi Andersowi.

https://twitter.com/britishpoles/status/1659444114746687490?s=20

„Jesteśmy tu na Monte Cassino, bo podtrzymywać pamięć o naszym dziedzictwie, naszej historii, walce o niepodległość, ale też tułaczce tych wszystkich żołnierzy, którzy z armią Andersa przeszli cały szlak z Syberii. Wielu z nich nie wróciło do Polski. Jestem tu, by oddać im hołd. Mam tez swoją osobistą historię, brat mojego dziadka tu walczył, był w oddziale, który zawieszał flagę na Monte Cassino. To powód do dumy. To bardzo ważne miejsce dla Polski, Polaków, ale też dla mnie osobiście” – swoimi refleksjami podzielił się z portalem British Poles Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.

17 stycznia 1944 roku alianci rozpoczęli walki o Monte Cassino, które było niezwykle ważnym miejscem na mapie niemieckich umocnień, tzw. Linii Gustawa, która miała uniemożliwić aliantom zdobycie Rzymu. Walki trwały przez 4 miesiące, ale zakończyły się niepowodzeniem. Klasztor pozostał w rękach Niemców, a alianci ponieśli znaczne straty. Dopiero zaangażowanie się żołnierzy 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem generała Władysława Andersa przechyliło szalę zwycięstwa. Trwały zacięte walki, w trudnych warunkach terenowych i pod intensywnym ogniem niemieckiej artylerii. Monte Cassino zostało zdobyte, a 18 maja nad gruzami klasztoru zawisła polska flaga (obecnie znajduje się w zbiorach Instytutu Sikorskiego w Londynie – przyp. red. ), a w południe zabrzmiał „Hejnał Mariacki” grany przez Emila Czecha.

Polska flaga na Monte Cassino 18 maja 1944 roku. Koloryzacja: Mikołaj Kaczmarek

Tym samym zakończyła się jedna z najważniejszych, najbardziej zaciętych i bohaterskich bitew II wojny światowej. O jej zwycięstwie zadecydowała odwaga i poświęcenie polskich żołnierzy. Wykazali się oni niezwykłą odwagą, determinacją i zdolnościami taktycznymi. Kilka dni po zdobyciu Monte Cassino wojska alianckie przełamały tzw. Linię Gustawa na całym pasie natarcia – kluczowym punkcie na mapie niemieckich umocnień. 4 czerwca 1944 roku do Rzymu wkroczyły oddziały amerykańskie.

„Kolejna rocznica zwycięskiej Bitwy Monte Cassino w samej geopolityce wojny była ważna, bo było to przełamywanie Linii Gustawa. Trudno sobie aż wyobrazić, że ludzie, którzy doświadczyli sowieckich łagrów, stworzyli tak efektywną w bitwie armię. Pokonanie Niemców z tą armią to wyraz niezwykłego bohaterstwa polskich żołnierzy. Jesteśmy winni im wdzięczność, bo ich Szlaki Nadziei stały się naszymi szlakami wolności i niepodległości” – powiedział portalowi British Poles dr Karol Nawrocki, Prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Z ambasador Anną Marią Anders, przy grobie generała Andersa i jego żony. Zdjęcie: British Poles

Zdobycie Monte Cassino przez polskie oddziały było ważnym sukcesem aliantów. Polscy żołnierze wykazali się niezwykłą odwagą, determinacją i zdolnościami taktycznymi.  Ich udział nie tylko przyczynił się do strategicznego sukcesu aliantów, ale również umocnił wizerunek bohaterskiego wojska polskiego. Polacy zdobyli sobie szacunek i uznanie innych aliantów, a ich osiągnięcia w tej bitwie weszły do historii Polski i świata.

Uroczystości na Monte Cassino odbywają się co roku 18 maja. Zapytaliśmy ministra Jana Kasprzyka, głównego organizatora obchodów, dlaczego pielęgnowanie pamięci o bohaterskich Polakach jest tak ważne. „Nasza obecność tutaj to wyraz pamięci o tych, którzy tu zginęli i wdzięczności dla tych, którzy są jeszcze z nami. Jest tu dzisiaj 5 weteranów z 2. Korpusu Polskiego. Gdyby nie oni, gdyby nie ich poświęcenie, ich determinacja, Polska nie byłaby wolna, Italia nie byłaby wolna i Europa nie byłaby wolna. Oni zaryzykowali wszystkim, również swoim życiem, w imię wolności ich pokolenia i tych pokoleń, które przyszły po nich” – odpowiedział.

Nasi weterani. Zdjęcie Karol Sieniuc

W uroczystości wzięło udział 5 weteranów, Ambasador RP w Republice Włoskiej Anna Maria Anders, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Dziedziczak, poseł do Parlamentu Europejskiego Joachim Brudziński, wiceminister MSZ Arkadiusz Mularczyk, burmistrz Cassino Enzo Salera, kombatanci z innych formacji wojskowych, żołnierze Wojska Polskiego, harcerze oraz „tułacze dzieci”. Z Londynu również przyjechała reprezentacja chcąca oddać hołd naszym Bohaterom.

https://twitter.com/britishpoles/status/1659258203148886028?s=20

Najstarszy z weteranów to mieszkający w Wielkiej Brytanii na Isle of Wight pułkownik Otton Hulacki, który z generałem Władysławem Andersem przeszedł cały szlak kampanii włoskiej, walcząc o Monte Cassino, Piedimonte San Germano, Ankonę i Bolonię. Pan pułkownik ma prawie 102 lata i porusza się od lat na wózku, ale jest nieustraszony i nie wyobraża sobie, by ominąć coroczny wyjazd na uroczystości. Portalowi British Poles powiedział: „Mam prawie 102 lata, zaplanowałem żyć do 110 więc jeszcze niejednokrotnie zobaczycie mnie na Monte Cassino”. Panie pułkowniku, trzymamy za słowo! Warto przeczytać wywiad Płk. Otton Hulacki w Bitwie o Monte Cassino. Aż ze Stanów Zjednoczonych przyjechał kapitan armii amerykańskiej Krzysztof Flizak (najmłodszy żołnierz gen. Andersa – przyp. red.), a z Polski kapitan Władysław Dąbrowski, major Stosław Kowalski i Feliks Osiński.

Ambasador Anna Maria Anders i minister Jan Kasprzyk. Zdjęcie: British Poles

Ze względu na warunki atmosferyczne i w trosce o zdrowie weteranów, uroczystości zostały skrócone do modlitwy w intencji Ojczyzny na Polskim Cmentarzu Wojennym oraz złożenia wieńców przy grobie gen. Władysława Andersa i Ireny Anders. Jak podkreślił Jan Dziedziczak, minister pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą: „wszyscy jesteśmy wzruszeni mogąc uczestniczyć w tej świętej dla każdego Polaka uroczystości. Monte Cassino jest symbolem polskiego poświęcenia, symbolem tego że Polacy w momentach próby zawsze stoją po właściwej stronie. Polacy dali wolność Italii i całej Europie. Dzisiejsze Europa, ta którą znamy, jest zbudowana na krwawej ofierze Polaków”.

Groby naszych bohaterów. Zdjęcie: British Poles

Na cmentarzu wojennym na Monte Cassino znajdują się mogiły 1052 żołnierzy 2 Korpusu Polskiego. W czasie bitwy aż 2931 żołnierzy zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Wraz ze swoimi żołnierzami pochowany został generał Władysław Anders, który zmarł w Londynie w 1970 roku (w swojej ostatniej woli wyraził pragnienie, aby spocząć wśród swoich żołnierzy -przyp. red.) oraz jego żona Irena Anders. Cmentarz jest jednym z najważniejszych miejsc polskiej pamięci narodowej.

Cześć i Chwała Bohaterom!

 

Maria Byczynski

Zdjęcia: British Poles

 

 

Zobacz również