7-letnia Polka zdobywczynią 3 złotych medali w Artistic Gymnastic Ireland

12 stycznia, 2020

Wywiad z Polą Drabik, 7-letnią zdobywczynią 3 złotych medali w Artistic Gimnastic Ireland, przeprowadziło Twoje Radio Dublin.

„Ponadprzeciętną siłę Pola wykazywała już od najmłodszych lat. Kiedy jako dwulatka podciągnęła się na drążku zrozumiałam, że trzeba to rozwijać” – mówi mama siedmioletniej Poli Drabik, która wraz ze swoją rodziną mieszka w małej miejscowości w Co. Wexford. Pola jest utalentowaną tancerką i gimnastyczką w klubie Wexford Gymnastics Club. Pomimo swojego młodziutkiego wieku ma za sobą dość pokaźną pulę zwycięstw. W jej dotychczasowych osiągnięciach znalazło się prawie 30 pucharów zdobytych w zawodach tanecznych oraz 3 złote medale w Gimnastyce Sportowej (Artistic Gymnastic) . Pierwszy w maju tego roku na National Championship oraz dwa kolejne w lipcu na National Series Super Championship.

Mistrzostwa Super Series odbyły się w Dublinie na National Indoor Arena. Tam znajdujemy się w tej chwili  i za zgodą rodziców, porozmawiamy z Polą.

Twoje Rado Dublin: Polu, powiedz nam, jak czujesz się jako zdobywczyni 3 złotych medali?

Pola Drabik: Jestem szczęśliwa, bo zawsze chciałam zdobyć złoty medal.

TRD: Czy trudno było zdobyć taki medal?

PD: Tak, bo moje rywalki też były na wysokim poziomie, ale się udało.

TRD: Jak długo przygotowywałaś się do takich zawodów?

PD: Przygotowywałam się jak zaczęłam gimnastykę w Wexford, koło 10 miesięcy.

TRD: Jesteś jeszcze dzieckiem, długa droga przed Tobą, ale czy myślałaś już o tym – co chciałabyś osiągnąć w swojej karierze sportowej? Jakie jest twoje największe marzenie?

PD: Tak, ja bym chciała pojechać na olimpiadę i też dostać się do Reprezentacji Irlandii i zobaczyć Simone Biles i Gabby Douglas. One osiągnęły wszystko w świecie.

TRD: Polu, dziękuję Ci za rozmowę. Życzymy Ci jeszcze większych sukcesów, żeby Twoje marzenie się spełniło. Na zakończenie rozmowy mamy do Ciebie jeszcze jedno pytanie. Czy jest ktoś, kogo chciałabyś szczególnie pozdrowić?

PD: Ja bym chciała pozdrowić wszystkie polskie dzieci w Irlandii.

TRD: Super!!! Dziękuję Ci Bardzo za rozmowę i pozdrawiamy wszystkie polskie dzieci w Irlandii.

Korzystając z okazji zadajemy również kilka pytań  rodzicom rodzicom Poli. Mama Magdalena i tata Krystian odpowiedzą nam na pytania: jak to jest z tym sukcesem? Czy warto inwestować w sport? Ile to kosztuje? I jakie trudności są z tym związane?

TRD: Magdo, na Instagramie Poli, który z resztą prowadzisz, widać, że to gimnastykowanie to tak naprawdę ciężka praca. Pola ćwiczy zarówno w domu jak i trenuje na sali gimnastycznej. Jak tak naprawdę wygląda takie przygotowanie do zawodów?

Magdalena Drabik: No trzeba przyznać, że wtedy w domu jest euforia, łzy płacz, śmiech – wszystko na raz. Mówi Magda, mama Poli. Ale końcowy efekt jest taki, że jesteśmy wszyscy szczęśliwi. Że Pola może jechać na zawody.

Krystian Drabik: Każdy element, który ona ćwiczy, pochłania bardzo dużo czasu i cierpliwości. Musimy uważać na to, żeby przy wykonywaniu jakichkolwiek ewolucji czy figur wszystko to było jak najbardziej bezpieczne.

TRD: Jak przekłada się to na relacje w rodzinie, kto jest osobą decyzyjną w takich sprawach? Jesteś to bardziej ty jako ojciec czy bardziej żona?

KD: Żona jest takim prywatnym trenerem córki, domowym coachem. Ja praktycznie cały dzień pracuję. Jednak w każdej wolnej chwili staram się im w tym pomagać. Oczywiście wyjazdy czy wspólne treningi to dla mnie przyjemność. Ale odbywa się to jednak tak, że trochę więcej pracy wkłada w to mama.

TRD: Kontuzje – czy coś takiego miało już miejsce?

KD: W przypadku Poli, kontuzje nie. Mówimy o treningach czy uczestnictwie w zawodach. Co prawda miała złamany nadgarstek (nie na gimnastyce) i myśleliśmy, że nie będzie mogła ćwiczyć, ale wszystko poszło w dobrym kierunku, udało się. Może nadal kontynuować swoją pasję.

TRD: Jak wyglądają kulisy finansowe posiadania złotej medalistki? Ile trzeba inwestować? Nie tylko czasu, ale też pieniędzy. Ile kosztuje inwestycja w sport?

KD: W gimnastyce sportowej najwięcej funduszy pochłaniają dojazdy na treningi i dojazdy na zawody. Jeśli chodzi o stroje, to nie jest to jakiś duży wydatek. W przypadku Poli jest to jeden leotard, w którym jeździ na zawody oraz dres. Posiada oczywiście wiele leotardów, ale kupowanie ich to bardziej przyjemność niż obowiązek. Ulubionym leotardem Poli jest ten, na którym napisane ma swoje imię.

TRD: Czy w swoich planach braliście już pod uwagę występy Poli poza granicami Irlandii?

KD: Do tej pory Pola jeszcze nie była na zawodach poza granicami kraju, aczkolwiek bierzemy to pod uwagę i chcielibyśmy, aby zdobywała doświadczenie. Jak najbardziej będziemy ją w tym wspierać. Przecież „za każdym dobrym sportowcem stoją mądrzy rodzice”.

TRD: Jakie masz rady dla rodziców, którzy chcieliby, a nie do końca wiedzą jak zacząć przygodę z gimnastyką czy ze sportem swoich pociech?

KD: Ja myślę, że przede wszystkim trzeba byś z tymi dziećmi, pomagać im i wspierać. Nie na darmo kiedyś, ktoś powiedział, że za każdym dobrym sportowcem stoją mądrzy rodzice i uważam, że coś w tym jest.

TRD: Kochani zarówno Wam, jak i Waszej córce chciałbym jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować za rozmowę i mam nadzieję, że jeszcze nie raz usłyszymy o Poli Drabik.

Portal British Poles przyłącza się do gratulacji i życzy wielu wspaniałych sukcesów. Jesteśmy dumni z Ciebie Polu!

Wywiad przeprowadził Michał Dzięgielewski Radio TRD

Zdjęcia: Michał Boruta

Socials:

Najnowsze NAJNOWSZE


Kursy walut

PLN/GBP:
GBP/PLN:
GBP/EUR: