BBC News ponownie przypomina postać wybitnej polskiej agentki Krystyny Skarbek, pseudonim Christine Granville. Jest uważana przez wielu za najwybitniejszą kobietę-szpiega czasów II wojny światowej. Była Polką z krwi i kości, choć służyła dla brytyjskiego wywiadu SOE (Special Operations Executive), a sam Winston Churchill określił ją mianem swej ulubionej tajnej agentki.
Dziennikarz Tim Stokes pisze, ze Wielka Brytania ma ogromny dług wobec Skarbek i zastanawia się dlaczego jej postać jest tak mało znana? Podkreśla, że agentka była najdłużej działającym brytyjskim szpiegiem podczas II wojny światowej i ryzykowała życie niezliczoną ilość razy, wykonując misje na frontach: wschodnim, zachodnim i na Bliskim Wschodzie.

Po przeżyciu wielu niebezpiecznych sytuacji podczas II wojny światowej, gorzką ironią było to, że straciła życie w pozornie bezpiecznym hotelu Kensington. Jej samolot do Belgii został odwołany i Skarbek wróciła do hotelu 15 czerwca 1952 roku. Idąc do swojego pokoju na pierwszym piętrze, usłyszała w holu mężczyznę wykrzykującego jej imię. Na dole znalazła się twarzą w twarz ze swoim byłym kochankiem, który nagle wbił jej nóż komandosów w klatkę piersiową, śmiertelnie ją raniąc.
Skarbek, urodzona w arystokratycznej rodzinie, lata dzieciństwa i młodości beztrosko spędziła w wielkiej wiejskiej posiadłości.
Stokes cytuje wypowiedź Clare Mulley, autorki książki The Spy Who Loved: „Była przyzwyczajona do dużej swobody i adoracji, nauczono ją jeździć konno, strzelać ze strzelby i tym podobnych rzeczy.”

Gdy w 1939 roku Skarbek podróżując z mężem po Afryce dowiaduje się, że Polska została zaatakowana przez Niemcy, udaje się prosto do Wielkiej Brytanii, aby przyłączyć się do działań wojennych. „Szturmuje miejsce, które ma być tajną siedzibą MI6” – mówi Mulley. „Nie tyle zgłasza się na ochotnika, co żąda, by ją przyjęto”. Gdy Skarbek przedstawiała plan dotarcia do Polski w celu zdobycia alianckich materiałów propagandowych i funduszy oraz przywiezienia informacji wywiadowczych na temat okupacji, została szybko zarejestrowana jako pierwsza kobieta w MI6.
W czasie misji w Europie i Afryce dokonywała rzeczy niemożliwych. W obliczu zagrożenia inwazją, okupacją lub terrorem walczyła z pasją, determinacją i odwagą, którymi dorównywali jej nieliczni agenci specjalni podczas II wojny światowej. Dwukrotnie została schwytana i przesłuchiwana przez Niemców, ale udało jej się uwolnić. Pewnego razu przekonała Niemców, że ma gruźlicę gryząc się w język tak mocno, że polała się krew.
Stokes podkreśla, że Skarbek, oprócz bystrości umysłu i ogromnej odwagi, była mistrzynią manipulacji i perswazji. Kiedy prawo lub konwenanse odmawiały jej wolności, przeciwstawiała się oczekiwaniom, łamiąc zasady albo zmieniając wiarę, wiek, nazwisko lub życiorys. Jednymi z jej najbardziej imponujących misji było przedostanie się przez zaśnieżoną granicę polską w temperaturze -30°C, przemycenie mikrofilmu, który zawierał informacje na temat planów Adolfa Hitlera dotyczące inwazji Niemiec na Związek Radziecki, a także oswobodzenie francuskich opozycjonistów z rąk Gestapo. Mówi się, że Skarbek była inspiracją dla postaci Vesper Lynd, bohaterki pierwszej powieści Iana Fleminga o Jamesie Bondzie pt. „Casino Royal” (opublikowanej w 1953 r.).

Jednak pomimo jej heroizmu, pod koniec wojny w Wielkiej Brytanii Skarbek odkryła, że kraj, dla którego wielokrotnie ryzykowała życiem, najwyraźniej ją porzucił. „Ostatni wpis w brytyjskich aktach, który odnosi się do niej, mówi, że nie jest już potrzebna” – wyjaśnia Mulley. Podzieliła rozczarowanie innych Polaków, którzy podczas wojny walczyli w Anglii. Mimo że agentka nie mogła wrócić do kontrolowanej przez komunistów Polski ze względu na prawdopodobieństwo, że zostanie namierzona przez sowieckie służby specjalne, jej tymczasowe brytyjskie dokumenty nie zostały przedłużone i musiała opuścić Wielką Brytanię. Dostała odprawę w wysokości 100 funtów. Udało jej się w końcu uzyskać obywatelstwo, ale mieszkając w londyńskim hotelu musiała się podjąć zupełnie innych ról niż jej wojenne eskapady, kelnerując w kawiarniach i sprzedając sukienki w Harrodsie, zanim podjęła pracę jako sprzątaczka na statku pasażerskim. Clare Mulley przypomina: „Trzeba pamiętać, że kiedy Krystyna przyjechała na początku wojny ze swoim mężem dyplomatą, by służyć Wielkiej Brytanii, przybyli pierwszą klasą na statku pasażerskim, podczas gdy pod koniec wojny musiała sprzątać toalety na liniowcach.”

9 maja 2017 roku roku Skarbek została uhonorowana brązowym popiersiem w Ognisku Polskim. Pomysł na popiersie wyszedł od Clare Mulley. Popiersie zostało wykonane przez jej męża, Iana Woltera. Odsłonięcie rzeźby było wielkim wydarzeniem i zgromadziło liczną publiczność polską i brytyjską. Zdjęcia z tego wydarzenia dostępne są tutaj.

W dn. 16 września 2020, z inicjatywy Clare Mulley, English Heritage odsłoniło tablicę upamiętniającą, tzw. „blue plaque”, poświęconą Krystynie Skarbek. Tablica znajduje na fasadzie I Lexham Gardens Hotel w Kensington (ówczesnym Shelbourne Hotel). W uzasadnieniu tej decyzji czytamy na stronie English Heritage: “Christine Granville, urodzona jako Krystyna Skarbek, była jedną z najwybitniejszych tajnych agentek II wojny światowej, podejmując wiele udanych misji i wykorzystując swoje umiejętności językowe, siłę perswazji i czystą odwagę, by ocalić niezliczone życia. Była także najdłużej pracującą agentką w Wielkiej Brytanii.”
Ciekawym odkryciem podzielił się z portalem British Poles londyński badacz historii – Tomasz Muskus, zwany często w polonijnym środowisku polskim Sherlockiem Holmesem. W londyńskim Studium Polskim Podziemnej znalazł dokumenty, z których wynika, że w końcu grudnia 1944 roku Skarbek miała wziąć udział w tajnej misji „Flamstead”. Agentka, jako oficer brytyjski w stopniu porucznika lotnictwa o pseudonimie „Folkstone” miała być zrzucona z Włoch do Polski. W znalezionych przez Muskusa szyfrogramach można przeczytać: „W skład misji wchodzi pani Krystyna Granville, oficer brytyjski, z pochodzenia Polka, na której możecie polegać. Ma pełnić zadanie łącznika pomiędzy poszczególnymi misjami. W miarę możliwości ułatwić jej poruszanie się po terenie.”

Skarbek miała brać udział w misji na terenie komendy okręgu Kraków AK w okolice Limanowej w towarzystwie majora Purvisa, majora Marchanta, kapitana Wilhelma Dobrzyńskiego-Dobbie i sierżanta Hutsona. Tomasz Muskus mówi portalowi British Poles: „Członkowie misji „Flamstead” po wylądowaniu mieli zostać wyposażeni w narty, żeby umożliwić im szybkie poruszanie na górzystych terenach. Skarbek znakomicie jeździła na nartach. Ze względu na złą pogodę i pacyfikacje niemieckie, które odbywały się na tym terenie, misja w styczniu 1945 roku została odwołana.”
Informacje dotyczące Krystyny Skarbek, którą Clare Mulley nazwała „najlepszą brytyjską agentką w czasie II wojny światowej” ukazują wszechstronność i niezwykłą odwagę Polki. Czy pojawią się nowe dokumenty rzucające światło na jej przedwczesną śmierć? Po śmierci Skarbek w „The Guardian” ukazało się wspomnienie, gdzie można było przeczytać: „Christine miała więcej wstążek z odznaczeniami niż generał. Cechowała ją jakaś niezwykła magia, odróżniająca ją od innych osób (…) Jej osobowość wydzielała magnetyczną siłę. Jest bardzo ważne, by zachować jej pamięć, bo była żywym ucieleśnieniem odwagi.”

Ta pamięć zostanie zachowana. Skarbek wkrótce stanie się się znanym na całym świecie Jamesem Bondem w spódnicy za sprawą powstającego brytyjsko-polskiego filmu “The Partisan”, gdzie w postać agentki wcieliła się córka Romana Polańskiego – Morgane. Więcej można przeczytać w Naszej relacji z planu filmowego – Morgane Polanski zagra Krystynę Skarbek w “The Partisan”. Premiera planowana jest na II kwartał 2024 roku.
Pomimo kilku publikacji działania Krystyny Skarbek nadal owiane są tajemnicą. Brytyjczycy najwyraźniej chronią wszelkie informacje na temat swojego wywiadu. A przecież wkład Skarbek w wojenne wysiłki aliantów był niezaprzeczalny i dziś przypomina o bliskiej współpracy polskich i brytyjskich służb wywiadowczych. Ważne, aby to wspólne dziedzictwo podkreślić, pielęgnować i rozpropagować na całym świecie.
Maria Byczynski
Zdjęcia: IPN, Clare Mulley, Tomasz Muskus, British Poles