W sobotę na nadzwyczajnej konferencji prasowej zwołanej przez premiera Borisa Johnsona zapowiedziano, że od 21 grudnia w Londynie i południowo-wschodniej Anglii obowiązywać będzie Tier 4 (najwyższy poziom restrykcji). Premier oświadczył, że decyzja ta związana była z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa, który szybciej się rozprzestrzeniania. Chociaż nie ma dowodów na to, że nowy szczep powoduje cięższą chorobę lub wyższą śmiertelność, jest jednak o 70 procent bardziej zdolny do zarażania, niż oryginalny wirus.
W reakcji na tę zapowiedź kilkadziesiąt krajów postanowiło natychmiast zamknąć granice dla przybyszów z Wielkiej Brytanii.
Kraje, które zablokowały przyloty samolotów z Wielkiej Brytanii:
- Argentyna
- Austria
- Belgia (na 24 godziny, przedłużane sukcesywnie)
- Bułgaria (do 31 stycznia)
- Kanada (na 72 godziny)
- Chile
- Kolumbia
- Chorwcja (do 31 stycznia)
- Salwador
- Estonia (do 1 stycznia)
- Finlandia (2 tygodnie)
- Francja (48 godzin, do północy 22/23 grudnia)
- Niemcy (do 31 grudnia. Dopuszczony tylko przewóz towarów)
- Hong Kong
- Indie (do 31 grudnia)
- Izrael
- Włochy
- Jamajka
- Jordania
- Kuwejt
- Litwa (do 1 stycznia)
- Łotwa (do 1 stycznia)
- Macedonia (do 31 stycznia)
- Malta
- Mauritius
- Maroko
- Norwegia (48 godzin)
- Oman (2 tygodnie)
- Peru (2 tygodnie)
- Polska (do 6 stycznia)
- Portugalia
- Rumunia (2 tygodnie)
- Rosja (1 tydzień)
- Hiszpania
- Szwecja (48 godzin)
- Szwajcaria
- Turcja
Natalia Jasińska
Zdjęcie: British Poles
Polacy w UK