Obraz „Madonna z Dzieciątkiem” z przełomu XVI i XVII wieku, przypisywany włoskiemu artyście Alessandro Turchiemu, to kolejna polska strata wojenna, której restytucja zakończyła się sukcesem. Dziś dzieło zostało przekazane do Ambasady RP w Tokio, dzięki staraniom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jest to pierwszy obraz, który wraca do Polski z Dalekiego Wschodu – z Japonii.
https://twitter.com/kultura_gov_pl/status/1663852991965720576?s=20
Obraz został zidentyfikowany przez pracownika Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w styczniu 2022 r. na licytacji w japońskim domu aukcyjnym w Mainichi Auction Inc. w Tokio. O jego polskim pochodzeniu świadczy m.in. jeden z głównych dowodów grabieży, jakim jest opracowany przez okupantów katalog najważniejszych zagrabionych z polskich zbiorów dzieł sztuki „Sichergestellte Kunstwerke im Generalgouvernement”, w którym obraz ten został ujęty pod pozycją 145 (wszystkich skatalogowanych obiektów było 521).
Wiadomo, że dzieło zostało wywiezione do Niemiec prawdopodobnie w 1940 roku, a pod koniec lat 90. XX wieku sprzedano je na aukcji w Nowym Jorku, skąd trafiło do Japonii. Po interwencji polskiego ministerstwa „strona japońska – czyli dom aukcyjny, a także posiadacz obrazu – bezkosztowo zdecydowała się zwrócić obraz Polsce” – powiedział Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego oraz wicepremier RP podczas briefingu prasowego w siedzibie ministerstwa.
MKiDN zwraca uwagę na „bardzo profesjonalną postawę domu aukcyjnego, który wykazał się dużym zrozumieniem wobec podejmowanych przez polski resort kultury działań restytucyjnych, mających na celu rzetelne ustalenie prawdy historycznej o tym obiekcie”.
Obraz „Madonna z Dzieciątkiem” znajdował się na słynnej liście 521 najcenniejszych obiektów z 1940 r. Była na niej „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci czy „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem” Rembrandta, ale także nieodnaleziony do tej pory „Portret młodzieńca” Rafaela. Bezpośrednio po wojnie duża część zabytków z tej listy powróciła do Polski. Później był to już tylko jeden obraz – „Schody pałacowe” Francesco Guardiego. „Madonna z Dzieciątkiem” to drugie dzieło z tej listy, które wraca do Polski od tamtego czasu.
https://twitter.com/kultura_gov_pl/status/1663884469651087361?s=20
Podczas II wojny światowej doszło do masowej kradzieży polskich dzieł sztuki, które stanowiły cenny skarb narodowego dziedzictwa. Niemieckie siły okupacyjne dokonywały systematycznej grabieży, konfiskując i wywożąc setki tysięcy dzieł sztuki.
Jednym z najbardziej znanych przypadków kradzieży było wywiezienie zbiorów z Muzeum Narodowego w Warszawie w 1939 roku. Niemieccy żołnierze zmusili personel muzeum do opuszczenia budynku, a następnie rozpoczęli grabież dzieł sztuki. Kolejne lata przyniosły dalsze konfiskaty, które objęły zarówno muzea, jak i prywatne kolekcje.
Dzieła sztuki były wywożone do Niemiec i innych krajów okupowanych, gdzie wiele z nich trafiło do prywatnych kolekcji lub zostało sprzedane na czarnym rynku. Część dzieł sztuki została zniszczona, szczególnie te, które uznawano za „dekadenckie” lub niezgodne z niemiecką ideologią nazistowską.
Po zakończeniu wojny rozpoczęła się międzynarodowa akcja mająca na celu odzyskanie skradzionych dzieł sztuki. Wielu polskich i zagranicznych ekspertów pracowało nad identyfikacją i odzyskaniem skradzionych zbiorów. Choć część dzieł udało się odzyskać, wiele z nich pozostaje zaginionych do dziś.
Odzyskany obraz pochodzi z kolekcji Lubomirskich z Przeworska i najprawdopodobniej będzie przekazany do budowanego w tej chwili we Wrocławiu Muzeum Lubomirskich. Podstawę zrabowanych przez Niemców przeworskich zbiorów stanowiła galeria obrazów, kolekcja rzeźb, zbrojownia oraz archiwum rodowe.
Maria Byczynski
Zdjęcia: Instytut Polski w Tokio – Przemysław Śliwiński