Związek zawodowy brytyjskich kolejarzy i pracowników transportu (RMT) zapowiedział strajk w dniach 21, 23 i 25 czerwca. Branża kolejowa wprowadziła tymczasowy rozkład jazdy i zwróciła się z prośbą o podróżowanie pociągiem tylko w razie konieczności.
Aż 40 tysięcy członków Network Rail i 13 spółek kolejowych planuje podjąć akcję protestacyjną wyrażając w ten sposób niezadowolenie z warunków pracy i domagając się podwyżek zamrożonych obecnie płac i ograniczenia zwolnień pracowników.
Network Rail zaproponował 2% podwyżkę płac, z datą wsteczną od stycznia, oraz dwie kolejne podwyżki w ciągu roku po 0,5% każda, związane z poprawą wydajności i efektywności. Negocjatorzy związkowi chcą, aby podwyżki płac odpowiadały inflacji.
Media zapowiadają, że w tym największym strajku od 1989 roku wezmą udział też pracownicy metra w dniu 21 czerwca (wtorek). Strajk metra ma trwać 24 godziny.
Zakłócenia dotyczyć będą to wszystkich linii metra: Circle Line, Jubilee Line, District Line, Hammersmith and City Line, Metropolitan Line, Northern Line, Central Line, Victoria Line, Bakerloo Line, Piccadilly Line oraz Waterloo & City Line.
Ze względu na skalę strajków wystąpią również zakłócenia w kursowaniu następujących linii:
London Overground
Linia Elizabeth
Tramwaje Londyńskie
Razem liczba protestujących może wynieść nawet 50 tysięcy osób paraliżując w ten sposób londyńskie metro i całą kolej w Wielkiej Brytanii.
Grupa branżowa UK Hospitality ostrzegła w sobotę, że strajki na kolei mogą kosztować branżę turystyczną, rozrywkową i teatralną ponad 1 mld funtów.
Kate Nicholls, dyrektor generalny UK Hospitality, powiedziała w wywiadzie dla Times Radio, że turystyka i rekreacja, które i tak są już osłabione po pandemii, odczują “wielki cios” – podaje the Guardian.
Przy pięknej pogodzie, która zapowiadana jest w tym tygodniu, strajk może zakłócić kilka letnich imprez, w tym festiwal Glastonbury, Mistrzostwa Wielkiej Brytanii w Lekkoatletyce w Manchesterze oraz trzeci mecz testowy pomiędzy Anglią i Nową Zelandią na Headingley w Leeds.
W dniach akcji odbywają się niektóre egzaminy A-level i GCSE. Departament Edukacji powiedział, że nie spodziewa się, aby jakiekolwiek egzaminy zostały przełożone z powodu akcji i doradził uczniom i nauczycielom, którzy podróżują pociągami, aby rozważyli alternatywne sposoby podróży.
Co zrobić w takiej sytuacji? Przedsiębiorstwa kolejowe zalecają pasażerom, aby podróżowali tylko w razie konieczności, ponieważ większość osób dojeżdżających do pracy w dni strajku prawdopodobnie będzie musiała pracować w domu.
Daria Więcek
Zdjęcie: Caroline Byczynski