Tadeusz Wenda – inżynier komunikacji, budowniczy linii kolejowych, twórca projektu i budowniczy portu morskiego w Gdyni.
Urodził się 23 lipca 1863 roku w Warszawie. Wychował się na warszawskiej Pradze, w domu przy ul. Olszowej 12, zbudowanym przez ojca, Władysława Wendę – radcę stanu, naczelnika Archiwum Akt Dawnych. Ta praska posesja należała do rodziny Wendów od 1831 r. do lat 50. XX w., kiedy to została przejęta przez Skarb Państwa.
Studiował matematykę na uniwersytetach w Warszawie i w Petersburgu. W roku 1890 ukończył Instytut Inżynierów Komunikacji w Petersburgu i rozpoczął pracę przy budowie kolei na terenie Rosji i Królestwa Polskiego. Zajmował się projektowaniem linii kolejowych i mostów, ale z czasem zainteresował się żeglugą i budową portów.
Od 1906 roku Tadeusz Wenda zajął się budownictwem morskim – budował port w leżącym nad Bałtykiem łotewskim mieście Windawie, przebudowywał port w Rewlu (czyli obecnym Tallinie), nadzorował też budowę portu w Royen koło Rygi.
W 1918 roku wrócił do Polski. W latach 1918-1920 pracował w Ministerstwie Robót Publicznych. Wtedy też opracował projekt rozbudowy portu w Gdańsku. Kiedy okazało się, że Gdańsk nie znajdzie się w granicach odrodzonej Rzeczypospolitej (na mocy Traktatu Wersalskiego Polska uzyskała dostęp do Morza Bałtyckiego na odcinku 147 km, jednak w jej granicach nie znalazł się żaden większy port; Gdańsk miał być Wolnym Miastem, pozostającym pod protektoratem Ligi Narodów), zaczęto poszukiwać innego rozwiązania. Tadeusz Wenda aktywnie uczestniczył w tych pracach. Na początku 1920 roku zapadła decyzja o budowie nowego portu morskiego.
Wpływ na decyzję o budowie nowego portu miały m.in. wydarzenia z czasu wojny polsko bolszewickiej 1920 roku, kiedy to Gdańsk zablokował dostawy sprzętu wojennego dla walczącej Polski.
W roku 1920 wiceadmirał Kazimierz Porębski, szef Departamentu Spraw Morskich Ministerstwa Spraw Wojskowych, zlecił Tadeuszowi Wendzie wybranie miejsca pod budowę przyszłego portu i wykonanie projektu.
Po przeprowadzeniu badań terenowych polskiego wybrzeża inż. Wenda osobiście dokonał wyboru miejsca pod przyszły port we wsi Gdynia, w dolinie rzeki Chylonki, między Kępą Oksywską a Kamienną Górą. O wyborze tej właśnie lokalizacji przesądziło dogodne położenie Gdyni: osłonięcie od wiatrów przez Półwysep Helski, odpowiednia głębokość wody przy brzegu oraz bliskość stacji kolejowej.
Na jesieni 1920 r. rząd polski podjął decyzję o budowie w Gdyni „Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków”.
W końcu 1920 roku rozpoczęto budowę portu gdyńskiego według projektu Wendy i pod jego kierownictwem. Powołany do tego zadania inż. Wenda miał wówczas 57 lat, był człowiekiem dojrzałym, mającym odpowiednie przygotowanie teoretyczne i praktyczne. Z racji swojego doświadczenia zawodowego był cenionym specjalistą w dziedzinie budownictwa portowego.
W 1921 roku Tadeusz Wenda przygotował koncepcję portu właściwego o zdolności przeładunkowej 6 mln ton.
Choć prace przy budowie gdyńskiego portu rozpoczęto już w końcu 1920 roku, datą uznawaną za formalny początek Portu Gdynia jest 23 września 1922 r., kiedy to Sejm Rzeczypospolitej uchwalił ustawę, której art. 1 stwierdzał: „Upoważnia się Rząd do poczynienia niezbędnych zarządzeń celem wykonania budowy portu morskiego przy Gdyni na Pomorzu, jako portu użyteczności publicznej”.
29 kwietnia 1923 roku z udziałem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Stanisława Wojciechowskiego i premiera Władysława Sikorskiego uroczyście otwarto w Gdyni Tymczasowy Port Wojenny i Schronisko dla Rybaków.
Pierwszy pełnomorski statek – francuski parowiec Kentucky zawinął do Gdyni 13 sierpnia 1923 po emigrantów z ziem polskich udających się do Ameryki.
Kontynuowanie budowy portu w Gdyni przebiegało powoli z powodu trudności finansowych. W pierwszej połowie 1924 – z powodu kryzysu gospodarczego – rozbudowę gdyńskiego portu przerwano. Sytuacja uległa poprawie, gdy do rządu wszedł inż. Eugeniusz Kwiatkowski. W latach 1926-1930 pełnił on funkcję ministra przemysłu i handlu. Prace budowlane, które powierzono polsko-francuskiej spółce składającej się z trzech firm francuskich i dwóch polskich, znacznie przyśpieszyły, ponieważ minister zapewniał na ich prowadzenie odpowiednie środki i zasoby ludzkie. Minister Eugeniusz Kwiatkowski bardzo cenił inż. Wendę jako fachowca, łączyły ich przyjazne relacje.
10 lutego 1926 r. Rada Ministrów ogłosiła rozporządzenie, zgodnie z którym gmina wiejska Gdynia otrzymywała status miasta. Gdynia liczyła wówczas 12 tys. mieszkańców, a jej powierzchnia wynosiła 14 km kwadratowych. Ważnym wydarzeniem w historii Gdyni było otwarcie w 1931 r. Dworca Morskiego, z którego odpływali m.in. emigranci udający się do Ameryki Południowej. Dwa lata później z Gdyni po raz pierwszy wyeksportowano więcej towarów niż z Gdańska. Eksportowano głównie surowce: węgiel, drewno oraz artykuły pochodzenia roślinnego i zwierzęcego. Dumą portu gdyńskiego stała się chłodnia, będąca drugim co do wielkości tego typu obiektem na świecie. Umożliwiała jednoczesne przechowywanie do 1200 wagonów towarowych.
Budowa gdyńskiego portu była jedną z największych inwestycji przedwojennej Polski. Praktycznie od zera powstawał port o wielkiej zdolności przeładunkowej.
Tadeusz Wenda kierował budową zaprojektowanego przez siebie portu do 1932 roku, po czym został naczelnikiem Wydziału Techniczno-Budowlanego Urzędu Morskiego w Gdyni. Historię budowy gdyńskiego portu opisał w broszurze „Rzut oka na warunki powstania portu w Gdyni”, wydanej w 1938 r.
W latach trzydziestych Gdynia stała się największym portem nad Bałtykiem i najnowocześniejszych w Europie. Port gdyński miał 1400 ha powierzchni i łączną długość nabrzeży 12,8 km. Zawinęło do niego ponad 5700 statków.
W roku 1937, w wieku 74 lat, inż. Wenda odszedł na emeryturę, odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jego imieniem nazwano pierwsze molo węglowe w porcie gdyńskim i jedną z ulic Gdyni. Zmarł 8 września 1948 roku w Komorowie koło Warszawy.
Mieszkańcy Gdyni starają się pamiętać o zasługach budowniczego gdyńskiego portu. W styczniu 2021 roku ma stanąć w Gdyni pomnik Tadeusza Wendy według projektu toruńskiego rzeźbiarza Macieja Jagodzińskiego-Jagenmeera. W konsultacjach dotyczących powstania pomnika brała udział wnuczka Tadeusza Wendy – Hanna Wenda-Uszyńska. Monument ma stanąć u nasady Mola Rybackiego w Gdyni, przy ul. Arkadiusza Rybickiego.
Tadeusz Wenda jest też autorem prac z historii i technologii budownictwa portowego.
https://www.youtube.com/watch?v=oQLqVwTKidw&t=3s
Od: IPN
Nauka