Płk Franciszek Kornicki, symbol brytyjskiego lotnictwa wojskowego

Pułkownik Franciszek Kornicki to postać wyjątkowa i niezwykle znana w Wielkiej Brytanii. Nie tylko dlatego, że był ostatnim żyjącym dowódcą polskiego dywizjonu z okresu II wojny światowej. Jego popularność wynika głównie z faktu, że w 2017 roku zwyciężył w plebiscycie Muzeum Królewskich Sił Powietrznych (RAF) i dziennika „The Telegraph” na bohatera wystawy na stulecie RAF.

Postać naturalnej wielkości płk. F. Kornickiego w Muzeum RAF, odsłonięta przez ambasadora Arkadego Rzegockiego. Zdjęcie: Marcin Libera

Głosowanie odbywało się z okazji 100-lecia istnienia powołanych w 1918 roku Królewskich Sił Powietrznych. Było zorganizowane online i brały w nim udział setki tysięcy osób. Nasz portal zorganizował akcję wśród internautów, dopingującą do wzięcia udziału w plebiscycie. Efekty były nieprawdopodobne. Polacy dosłownie przypuścili szturm do tego stopnia, że strona kilkakrotnie się zawieszała. Głosowanie zakończyło się 23 września, oddano ponad 350 tysięcy głosów i oczywiście nasz kandydat otrzymał ich przeważającą większość! Drugi w kolejności, Brytyjczyk Douglas Bader, otrzymał 60 razy mniej głosów – 6300.

Wyniki głosowania. Zdjęcie: British Poles

Kurator i pomysłodawca wystawy Peter Devitt nie krył zaskoczenia komentując: „Nie spodziewaliśmy się aż takiej mobilizacji Polaków. Przekonaliśmy się, że Polacy są bardzo dumni ze swej historii, znają swe dziedzictwo i są niezwykle zaradni. To dlatego major Kornicki wygrywa”.

Franciszek Kornicki urodził się w 1916 r. w Wereszynie w woj. lubelskim. Zafascynowany lotnictwem został przyjęty do Polskich Sił Powietrznych w Dęblinie. Szkołę ukończył tuż przed wybuchem II wojny światowej.

Pułkownik F. Kornicki w otoczeniu obecnych kadetów Lotniczej Akademii Wojskowej z Dęblina pod polskim pomnikiem wojennym w Northolt w 2017 roku. Kornicki ukończył tam studia w 78 lat wcześniej. Zdjęcie: Jerzy Chudzicki

W 1940 roku trafił do Wielkiej Brytanii. Swój pobyt zaczął od intensywnej nauki języka angielskiego. Pierwszy wkład Kornickiego w Bitwę o Anglię miał miejsce 18 września (1940) w 307 Nocnym Dywizjonie Myśliwskim. Następnie dołączył do Dywizjonu 303 i 315. 12 lutego 1943 r. został dowódcą Dywizjonu 308 jako najmłodszy pilot na tym stanowisku w Polskich Siłach Powietrznych w Wielkiej Brytanii działających w ramach RAF (miał 26 lat). Pracował też dla 9 Grupy Myśliwskiej RAF i wykonywał zadania dla brytyjskich sił lotniczych w Holandii i Belgii. W styczniu 1944 r., po ponad trzech latach służby jako pilot myśliwski, Kornicki został przeniesiony do pracy naziemnej w wydziale łącznikowym.

Po II wojnie światowej został majorem w Królewskich Siłach Powietrznych. Został odznaczony m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych. Nie było mowy o powrocie do Polski. Powrót do komunistycznej Polski groził więzieniem lub egzekucją, dlatego zdecydował się pozostać w Wielkiej Brytanii. W 1948 ożenił się z Patience Ceridwen Williams, z którą miał dwóch synów – Petera i Richarda.

Podczas obchodów 70. rocznicy Bitwy o Anglię Kornicki zasiadł ponownie w kabinie Spitfire’a Mk Vb nr BM597, który wciąż lata w barwach Dywizjonu 317.

Franciszek Kornicki po 70 latach ponownie zasiadł w myśliwcu Spitfire, na którym latał podczas wojny. Samolot specjalnie sprowadzono w tym celu do bazy Northolt. Zdjęcie: domena publiczna

Plebiscyt na najlepszego pilota skończył się 23 września 2017. Kornicki zmarł 2 miesiące później, w wieku 100 lat. Pochowany został na cmentarzu Northwood w Londynie, gdzie spoczywa 53 innych polskich lotników. Portal British Poles corocznie organizuje tam Dzień Wszystkich Świętych połączony z brytyjskim Remembrance Sunday.

Uroczystości Wszystkich Świętych 2021 na cmentarzu Northolt. Zdjęcie: British Poles

 

Maria Byczynski

Zdjęcia: Jerzy Chudzicki, Marcin Libera, British Poles,  domena publiczna

Zobacz również